Na co najczęściej chorujemy

Do lekarza nikt nie lubi chodzić. Ludzie są zmartwieni i nieszczęśliwi, gdy czują się słabo i gdy coś im dolega. Oczywiście rzadko sami możemy wygrać z bólem, no chyba że jest to zwykły ból głowy. Kiedy ból przeciąga się, trwa już dłużej niż tydzień, to nie ma co dłużej czekać. Jeśli bowiem w takiej sytuacji nasze dolegliwości zaniedbamy, to możemy wkrótce potem znaleźć się w szpitalu. Niektóre choroby szybko się rozwijają, jak np. zapalenie płuc, nie ma więc co bagatelizować swojego zdrowia. Samemu nie warto jest też sobie aplikować leków, jeśli nie jesteśmy pewni co zażyć, lepiej nie bierzmy żadnych tabletek. Ludzie mogą się dziś zgłaszać do przychodni z różnym typem bólu i różnymi dolegliwościami. Nasze choroby często związane są z wiekiem, ale nie zawsze jest to regułą. Na serce choruje dziś bowiem coraz większa liczba młodych osób, stresują się, bardzo dużo pracują i przypłacić to później mogą właśnie chorobą serca. Młodzi ludzie mogą mieć też dziś często choroby psychiczne, mogą nie radzić sobie z otaczającą ich rzeczywistością i cierpieć często na depresję. Przewlekła depresja może mieć skutki katastrofalne i prowadzić nawet do samobójstwa. Starsze pokolenie, oprócz problemów z sercem, często ma też różnego rodzaju dolegliwości żołądkowe oraz problemy z nerkami. Wiele starszych pań uskarża się też na problemy z tarczycą. Wszyscy ludzie natomiast, niezależnie od wieku, zapadają w sezonie jesienno zimowym na grypę i przeziębienia.